Gdy 25 lat temu w raczkującej jeszcze sieci www pojawił się sklep internetowy Amazon.com, sposób robienia zakupów przeżył istną rewolucję. Dzisiaj osoby żyjące w krajach o zaawansowanym rozwoju technologicznym, nie wyobrażają sobie funkcjonowania bez eCommerce. Pytanie, czy może nas jeszcze coś zaskoczyć w szeroko popularnych obecnie sklepach internetowych? Oczywiście, social commerce.
Social Commerce, co to takiego?
Statystyki przygotowane przez NapoleonCat na dzień 30.09.2020, pokazują, że w Polsce z Facebooka korzystało 19 950 000 użytkowników, co stanowi 52,6% populacji. Na drugim miejscu plasuje się Messenger (16 470 000), następnie Instagram (8 563 000). Na początku portale te miały charakter głównie społecznościowy. Użytkownicy skupiali się na komunikacji ze znajomymi. Wkrótce potem, do gry wkroczyły marki, które wykorzystując fan pages, na co dzień przypominały o sobie klientom, jednocześnie zyskując potencjał reklamowo-sprzedażowy. Wówczas nadszedł czas na zakupy w nowej formie – social commerce.
Social Commerce to wygenerowanie transakcji eCommerce przy pomocy portali społecznościowych takich jak: Facebook, czy Instagram. Popularną metodą jest obecnie kreowanie płatnych reklam na wspomnianych portalach, skierowanych na wybrane produkty z oferty danego sklepu internetowego.
Media społecznościowe to skuteczny kanał eCommerce
Konsumenci wprost przyznają, że kliknięcie „lubię to” oznacza sympatię dla danej marki i wpływa to na chęć zakupu oferowanych produktów w przyszłości. Raport „Lubię to czy kupuję to”, który został przygotowany na zlecenie Izby Gospodarki Elektronicznej, pokazuję, że ponad 30% użytkowników portali społecznościowych przyznaje się do bezpośredniego zakupu, dzięki przycisku „kup”. Warto nadmienić, że najchętniej kupowane produkty to głównie ubrania, kosmetyki i elektronika. Klienci świadomie wybierają fan pages, które na co dzień śledzą i wcale nie unikają treści sprzedażowych. Ważnym aspektem jest fakt, że w social media potencjalni konsumenci są blisko marek, a marki blisko klientów, dzięki temu obie grupy posiadają dużą wiedzę o sobie nawzajem, co przekłada się na efektywny proces zakupowy. Nie jest tajemnicą, że Polacy cenią sobie rozsądne zakupy, a portale społecznościowe to szansa na szybkie i wygodne pozyskanie dodatkowych informacji o danym produkcie jeszcze przed dokonaniem zakupu. W łatwy sposób można przejrzeć komentarze i opinie na profilu danego sklepu internetowego, często też liczba fanów wpływa na pozytywne postrzeganie marki i zwiększa możliwość zakupu. Co więcej, teraźniejszy konsument jest nie tylko smart, ale również social, dlatego też social commerce powinien zostać wdrożony w strategię sprzedaży omnichannel.
Na Facebooku i Instagramie w łatwy sposób można sprzedawać bezpośrednio, dzięki uruchomieniu opcji zakupów na profilu firmowym. Istnieje również możliwość integracji social commerce z populrnymi platformami eCommerce, takimi, jak: WooCommerce, PrestaShop oraz Magento. Najwięcej możliwości sprzedażowych ma jednak Facebook. Pewnie wszyscy pamiętamy, jak w 2016 roku wprowadzając sekcję „sklep” wywołał poruszenie wśród swoich użytkowników, dzieląc ich na zwolenników i przeciwników tego rozwiązania. Następnym ważnym krokiem był debiut pod koniec 2017 roku tzw. Facebook Marketplace, czyli wirtualna tablica ogłoszeń, która umożliwia sprzedaż nowych i używanych produktów.
Zarówno Facebook, jak i Instagram pozwala też na sprzedaż pośrednią, przy użyciu różnych formatów reklamy:
- post promowany z linkiem do sklepu internetowego,
- Product Ads, umożliwia prezentację do pięciu wybranych produktów dla określonej grupy użytkowników,
- Reklama profilu sklepu internetowego, która zwiększa zaangażowanie fanów i rozpoznawalność.
Warto także wspomnieć, że istotną funkcją, jest możliwość logowania się do sklepu internetowego za pomocą profilu w social media. Mowa o tzw. social login, który umożliwia błyskawicznie logowanie się do e-sklepu bez potrzeby wpisywania danych. Jednakże, zaledwie 25% sklepów online umożliwia takie rozwiązanie. Jest to więc obszar warty twojej inwestycji.
Ogromne możliwości social commerce
Niepodważalny potencjał social commerce wywodzi się z faktu, iż zakupy są aktywnością społeczną. Zatem w jaki sposób portale społecznościowe mogą wpływać na wzrost sprzedaży w sklepie internetowym? Jest na to co najmniej kilka przykładów:
- możliwość precyzyjnego targetowania i geolokalizacji reklam,
- umożliwiają sprzedaż produktów za pomocą dedykowanych modułów, np. sklep na Facebooku lub w przypadku Instagrama oznaczanie produktów na zdjęciach, kolejny krok to przekierowanie do sklepu internetowego,
- komentarze i opinie publikowane na social media budują zaufanie użytkowników,
- to dodatkowy kanał komunikacji z klientem, często dużo szybszy niż e-mail lub infolinia,
- generują pozytywny szum wokół nowych produktów oraz zachęcają do rozmów na ich temat,
- umożliwiają internetowym sprzedawcą podbój nowych zagranicznych rynków.
Jeżeli jeszcze nie eksperymentowałeś z social commerce, to warto teraz zainteresować się tym tematem. Każdy internetowy sprzedawca powinien opracować i wdrożyć efektywną strategię social commerce. Czas zatem zabrać się do pracy!